Ciasteczka z czekoladą to był bodajże mój pierwszy eksperyment w kuchni, ściślej w sierpniu. Od pierwszego kęsa zakochałam się w nich! Są idealne do kawy, jako przekąska, jako drobny podarunek, czy tak po prostu. O wiele bardziej smakują mi niż jakieś kupione ze sklepu. Są bardzo szybkie w przygotowaniu. Z proporcji, które podam poniżej zazwyczaj wychodzi mi około 60 ciasteczek.
Składniki:
- 200g pokrojonej w małe kawałki ulubionej czekolady - ja daję mleczną
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 250g brązowego cukru
- 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią (można również cukier waniliowy i olejek waniliowy, czy też ekstrakt z wanilii - ten byłby najlepszy)
- 150g roztopionego i ostudzonego masła (margaryny)
- 400g mąki tortowej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Ostudzone i rozpuszczone masło miksujemy z brązowym cukrem. Dodajemy jaja. Powoli wsypujemy przesianą mąkę oraz sodę oczyszczoną. Wsypujemy na koniec czekoladę i mieszamy dokładnie. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i formujemy ciastka. Należy zwrócić uwagę by zachować odstępy między kolejnymi ciasteczkami, ponieważ podczas pieczenia ładnie rosną. Pieczemy 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz